Młody mężczyzna z nożem wtargnął na komendę w Skierniewicach. Groził śmiercią policjantom i zbił szybę krzesłem
26-latek uzbrojony w nóż wtargnął o Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach i zaczął awanturę! Wczoraj, 12 marca wieczorem młody mężczyzna groził dyżurnym policjantom, że ich zabije, a potem chwycił krzesło i wybił nim szybę w poczekalni. Na szczęście nie zdążył nikomu zrobić krzywdy i został w porę obezwładniony. Nie wiadomo jeszcze, czy był pijany albo pod wpływem jakichś środków odurzających, bo odmówił poddania się badaniu alkomatem, jednak pobrano od niego krew do badań. Nie wiadomo, co spowodowało atak szału 26-latka, ale krewki skierniewiczanin może ponieść surowe konsekwencje swoich czynów, grozi mu do pięciu lat więzienia za kierowanie gróźb karalnych i uszkodzenie mienia.
"Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu"
"Mieszkaniec Skierniewic trzymając w ręku nóż groził pozbawieniem życia oficerom dyżurnym, którzy pełnili w tym czasie służbę. Ponadto w poczekalni uszkodził szybę, uderzając w nią krzesłem. Żadnemu z policjantów nic się nie stało" - piszą policjanci z województwa łódzkiego na swojej stronie internetowej. "Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu w związku z czym została pobrana od niego krew do badań".
