Radomsko. 63-latek wpadł do szamba. Mężczyzna nie żyje
Prokuratura Rejonowa w Radomsku wyjaśnia okoliczności śmierci 63-latka, który wpadł do szamba na prywatnej posesji w mieście. Informację o zdarzeniu wpłynęła do służb ratowniczych w poniedziałek, 15 stycznia, w godzinach popołudniowych. Na terenie przy ul. Brzeźnickiej pojawiły się kolejno: pogotowie, straż pożarna i policja. Jeszcze przed przyjazdem strażaków mężczyznę udało się wydostać, po czym załoga karetki rozpoczęła jego reanimację. Te działania trwały do godz. 18, gdy lekarz stwierdził zgon 63-latka. Jak informuje tamtejsza policja, śledczy zdecydowali o przeprowadzeniu sekcji zwłok denata. Na razie nie wiadomo nawet, jak to się stało, że ofiara zdarzenia znalazła się w szambie.