Autobus MPK wjechał w salon samochodowy. O krok od tragedii w Łodzi

Wypełniony pasażerami autobus jechał od strony szpitala Centrum Zdrowia Matki Polki w kierunku centrum. Tuż przed ulicą Warneńczyka minął salon samochody Skody, po czym nagle, przecinając ścieżkę dla rowerzystów, zjechał na prawo wprost na znajdujący się tuż obok salon Citroena. Skosił jeden znak drogowy, maszty z flagami stojące przed salonem i duży baner reklamowy z samochodową marką, po czym zatrzymał się tuż obok wejścia do salonu. Autobus szkodził dwa auta – dostawczego citroena i volvo.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło najprawdopodobniej z powodu zasłabnięcia kierowcy. Mężczyzna był trzeźwy. Został zabrany do szpitala.