Do zdarzenia doszło krótko po godzinie 12:00 w miejscowości Bednary, przy ul. Mostowej. Do wody wszedł 13-letni chłopiec, by się wykąpać. Nagle zniknął. Pomoc wezwał jego kolega, który pozostał na brzegu.
Na miejscu jest Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodnego Nurkowego z Łodzi i kilkanaście jednostek straży pożarnej z Łowicza, Nieborowa i Bednar. Do pomocy włączyli się strażacy z OSP w Łowiczu. Do tej pory przeszukano około 2 kilometry linii brzegowej na odcinku Bednary - Kompina. Kolejnym etapem będą poszukiwania pod lustrem wody.
Czytaj więcej: Bzura. Trwa akcja poszukiwawcza 13-latka! Nagle zniknął w wodzie
- Ratownicy będą schodzić pod wodę w poszukiwaniu chłopca - mówi w rozmowie z TVN24 młodszy brygadier Rafał Garbarz, zastępca komendanta straży pożarnej w Łowiczu.
Akcja poszukiwawcza jest utrudniona m.in. ze względu na wysoki stan wody w Bzurze. Kolejnymi przeszkodami są też liczne, powalone przez ostatnie wichury drzewa, znajdujące się w wodzie.
Miejsce, w którym doszło do zdarzenia jest często odwiedzane przez dzieci i młodzież w celu kąpieli. Jest to również miejsce bardzo niebezpieczne.
Czytaj też: Tajemnicze zaginięcie Sandry z Pabianic. Aktualizacja