Bocian w marynacie na grilla. Zaskakująca interwencja Nadleśnictwa Piotrków
Sprawę nagłośniło 1 maja Nadleśnictwo Piotrków, gdzie trafił marynowany bocian. Jak czytamy, ogromny ptak był cały pokryty był olejem jadalnym z przyprawami. - Nie wiadomo jak doszło do tego zdarzenia. Przypuszczamy że wpadł do dużego, pozostawionego bez zabezpieczenia, naczynia z marynatą. W Leśnym Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Nadleśnictwa Piotrków, kiedy ptak dotarł, zapach przypraw rozniósł się po wszystkich pomieszczeniach - czytamy w komunikacie piotrkowskiego nadleśnictwa. Zwierzę zostało wykąpane i odtłuszczone. Potrzebne będzie jeszcze kilka dni, aby upierzenie bociana wróciło do normalności. Kiedy już to nastąpi, piękny ptak zostanie wypuszczony na wolność.