Brutalna napaść w centrum Łodzi. Najmłodszy agresor ma 18 lat!

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. ICE_TheShooter

Brutalna napaść w centrum Łodzi. Najmłodszy agresor ma 18 lat!

2021-05-11 15:03

Najpierw przysiedli się jak gdyby nigdy nic, by wkrótce brutalnie zaatakować. Mowa o trzech młodych mężczyznach, którzy pod koniec kwietnia pobili i okradli 22-latka. Do zdarzenia doszło na parkingu przy skrzyżowaniu al. Kościuszki i ul. Zielonej. Po kilkudniowych poszukiwaniach przez policję, wszyscy trzej trafili do tymczasowego aresztu. Teraz grozi im kara do 12 lat za kratkami.

Do zdarzenia doszło w nocy z 29 na 30 kwietnia 2021 roku na parkingu przy skrzyżowaniu alei Kościuszki z ulicą Zieloną. Jak opisuje policja, trzech młodych mężczyzn podeszło do 22-latka siedzącego na murku w towarzystwie innego mężczyzny. Po chwili wszyscy wspólnie spożywali alkohol. Trwało to do momentu, gdy trzej nowo poznani zaatakowali 22-latka, przewrócili go na ziemię bijąc i kopiąc po całym ciele. Następnie zabrali mu saszetkę, w której miał między innymi portfel, dokumenty oraz telefon i uciekli.

Koszmarny skok do wody! WOPR ostro o zachowaniu nastolatków: „zapomnieli zabrać ze sobą nad wodę „mózg”

Kryminalni ze śródmiejskiego komisariatu po otrzymaniu zgłoszenia, rozpoczęli poszukiwania sprawców rozboju. - Skrupulatnie analizowali zabezpieczone materiały dowodowe i sprawdzali wszystkie poszlaki. Drobiazgowa praca policjantów połączona z dobrym rozpoznaniem środowiska przestępczego doprowadziła do zatrzymania w pierwszych dniach maja 2021 roku, trzech osób odpowiedzialnych za to przestępstwo. Sprawcy w wieku 18, 20 i 22 lat usłyszeli zarzuty rozboju, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12 - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.

Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.

CZYTAJ: Koszmarny wypadek w Aleksandrowie Łódzkim. Ludzie wciąż przynoszą znicze. "W jednej chwili szczęście tych rodzin się rozpadło"

Jedna taka wpadka i mogą uznać Cię za "buraka"! SPRAWDŹ, czy znasz zasady savoir vivre!

Pytanie 1 z 15
Jeśli przytrafi nam się rozmowa telefoniczna w towarzystwie, po jej zakończeniu...