Chciał przejechać rowerem przez całą Polskę. Kierowcy byli wściekli i wezwali policję

i

Autor: KPP w Pabianicach Rowerzysta ze Śląska zszokował kierowców i policjantów, po tym jak mimo zakazu wjechał na drogę ekspresową S14 pod Pabianicami

Chciał przejechać rowerem przez całą Polskę. Kierowcy byli wściekli i wezwali policję

2023-06-26 14:16

Rowerzysta ze Śląska zszokował kierowców i policjantów, po tym jak mimo zakazu wjechał na drogę ekspresową S14 pod Pabianicami. Mężczyzna twierdził, że jedzie z Elbląga do Rybnika na Śląsku, gdzie mieszka, ale w czasie powrotu do domu zastała go ulewa i rozładował mu się telefon. Policjanci kazali mu natychmiast zjechać z trasy i kontynuować wyprawę za barierami.

Chciał przejechać rowerem Polskę, ale zatrzymała go policja. Wjechał na S14 mimo zakazu

Rowerzysta, który chciał przejechać praktycznie całą Polskę, został zatrzymany przez policję na drodze ekspresowej S14 pod Pabianicami. Mundurowi otrzymali w tej sprawie zgłoszenie od mijających go kierowców w piątek, 23 czerwca, przed godz. 15. 75-latek powiedział funkcjonariuszom z patrolu, że jedzie z Elbląga do Rybnika, czyli ok. 600 kilometrów. Mieszkaniec Śląska ujawnił ponadto, że w czasie podróży powrotnej do domu złapała go ulewa, zepsuł mu się telefon i w dodatku nie zna terenu, dlatego wjechał na drogę ekspresową, gdzie obowiązuje bezwzględny zakaz poruszania się rowerów. - Policjanci zakazali rowerzyście dalszej jazdy drogą ekspresową. Dzięki szybkiemu działaniu pabianickiej drogówki udało się uniknąć realnego zagrożenia, jakie stwarzał dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego - informuje sierżantka sztabowa Agnieszka Jachimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach. Jak dodaje, niesforny rowerzysta nie został ukarany żadnym mandatem, a w jego sprawie nie wpłynęło już później żadne zgłoszenie.

Sonda
Czy jako rowerzysta czujesz się bezpieczny na polskich drogach?
Rowerem przez Łazienki Królewskie? Nowy pomysł warszawskich urzędników