Jak opisuje policja, 9 września do rawskiej policji zgłosiła się przedstawicielka fundacji dla szczeniąt „Judyta” wraz z wolontariuszkami i powiadomiła, że na jednej z posesji w gminnie Rawa Mazowiecka może dochodzić do znęcania się nad zwierzętami. Na miejscu, w jednej z komórek znaleziono psa w typie owczarek środkowoazjatycki. - Już wstępne oględziny zwierzęcia wykazały, że pies jest wychudzony, zapchlony, ma spiłowane wszystkie zęby aż do granicy dziąseł oraz ranę na sutku - opisuje policja.
>>Szokujące wydarzenia w Głownie pod Łodzią: Pokłócili się w piaskownicy. 10-latek ranił nożem 5-latka
Pies był wystraszony i przerażony, bał się każdego ruchu człowieka. Bez dostępu do wody i jedzenia. - Pierwszy raz widzieliśmy jak pies płacze - opisują wolontariusze z Fundacji dla Szczeniąt Judyta.
Właściciel psa w chwili interwencji leżał kompletnie pijany na podłodze. Został zatrzymany przez policjantów z Rawy Mazowieckiej. Wolontariusze przetransportowali psa do lecznicy.
Dzisiaj mężczyzna zostanie przesłuchany. Usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia. Po przesłuchaniu policjanci skierują wniosek do prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania. O dalszym losie sprawcy zadecyduje sąd.