Miłość do futbolu pogrążyła 40-latka! Przyjechał z Niemiec do Polski, ale nie wróci do domu

Derby Łodzi. Policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym 40-latka

Derby Łodzi miały być świętem dla 40-latka, ale skończyły się zatrzymaniem przez policję i transportem do więzienia. Mężczyzna przyjechał do Polski z Niemiec kilka dni temu i zatrzymał się w jednym z hotelów na terenie miasta. Jak informuje policja w Zduńskiej Woli, uciekł on z kraju 4 lata temu, chcąc uniknąć odpowiedzialności za popełnienie przestępstw oszust internetowych.

- Czas mijał, ale miłość do futbolu i ulubionego łódzkiego klubu piłkarskiego nie gasła. Postanowił zaryzykować i przyjechał na derby. 14 lutego 2024 roku mężczyzna przebywał w jednym z apartamentów na terenie Łodzi. Miał nadzieję, że nikt nie zauważy jego przyjazdu. Zaopatrzony w ubrania i gadżety z logiem ukochanej drużyny, był w pełni gotowy na niedzielne święto piłkarskie. Nie spodziewał się wizyty funkcjonariuszy. Został zatrzymany przez zduńskowolskich policjantów, a następnie doprowadzony do zakładu karnego - informuje sierżantka sztabowa Katarzyna Biniaszczyk, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli.

Derby Łodzi pomiędzy ŁKS-em a Widzewem zaplanowano na niedzielę, 18 lutego, o godz. 17.30. Spotkanie jest rozgrywane w ramach 21. kolejki ekstraklasy piłkarskiej.