Dorodny lis przechadzał się Maratońską [WIDEO]. Był większy od niejednego psa

O spotkaniach z dzikimi zwierzętami na łódzkiej Retkini pisaliśmy nie raz. Kilka miesięcy temu strażnicy miejscy musieli zorganizować obławę na stado dzików. Mieszkańcy nie rzadko stają oko w oko także z kunami oraz lisami. Nie dalej jak wczoraj wieczorem jedna z mieszkanek Retkini podczas spaceru z psem, na ulicy Maratońskiej, trafiła na... dorodnego lisa. Zwierzę nie uciekało, wręcz przeciwnie - spokojnie przemierzało obraną drogę. Tak to wyglądało:

Dzikie zwierzęta często spotykane są w okolicach Lublinka, gdzie egzystują w pobliskich lasach. Coraz częściej jednak, w poszukiwaniu pożywienia, zapuszczają się na łódzkie osiedla.

Czytaj też: Na łódzkiej Retkini oko w oko z dzikimi zwierzętami: "Z daleka myślałem, że to pieski, a to były lisy z ogromnymi kitami"