Dramat miał miejsce dwa dni temu. Około godziny 15:00 policjanci z Aleksandrowa Łódzkiego otrzymali informacje, że w jednym z mieszkań przy ulicy Kwiatowej doszło do ugodzenia nożem mężczyzny. - Na miejscu zespół pogotowia ratunkowego reanimował 29-latka. Mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować mężczyzny - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
ZOBACZ: Pożar w fabryce Hutchinsona na Górnej w Łodzi. Ewakuowano 350. pracowników, są ranni
Według wstępnych ustaleń policjantów tego dnia w lokalu znajdowało się trzech mężczyzn w wieku 29 lat i 33-letnia konkubina jednego z nich. W pewnym momencie, pomiędzy kobietą a jej partnerem doszło do sprzeczki. 33-latka, w pijackim amoku, chwyciła nóż i zadała mu cios w klatkę piersiową. Mężczyźni wezwali karetkę pogotowia.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przeprowadzili szczegółowe oględziny. 33-latka miała 2,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędziła w policyjnym areszcie. Kobieta jeszcze dziś może usłyszeć zarzut zabójstwa. Za to przestępstwo grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
ZOBACZ: Zabójstwo w rejonie targowiska miejskiego w Łowiczu. 50-latek zginął od ciosów nożem