Dramat w Świerczynie. Ciężko poparzony mężczyzna trafił do szpitala. Podpalili go bandyci?

i

Autor: Free-Photos/cc0/pixabay zdjęcie poglądowe

Dramat w Świerczynie. Ciężko poparzony mężczyzna trafił do szpitala. Podpalili go bandyci?

2021-05-26 21:08

Do dramatycznych zdarzeń doszło wczoraj (25 maja) w Świerczynie (pow. pabianicki). Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował tam, by zabrać do szpitala w Siemianowicach Śląskich ciężko poparzonego 37-letniego mężczyznę. Jak informuje portal zyciepabianic.pl, mężczyzna miał paść ofiarą bandytów, którzy oblali go benzyną, a następnie podpalili. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w Świerczynie. Poparzony mężczyzna mógł paść ofiarą bandytów

We wtorek (25 maja) około godz. 16.50 do miejscowości Świerczyna (pow. pabianicki) zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego. Maszyna zabrała do szpitala w Siemianowicach Śląskich ciężko poparzonego 37-letniego mężczyznę. Z relacji portalu zyciepabianic.pl wynika, że ucierpiał on wskutek celowego działania osób trzecich, a nie wypadku. 37-latek miał paść ofiarą bandytów, którzy oblali go benzyną, a następnie podpalili. Wcześniej miał on otrzymywać groźby od trzech mężczyzn. Sprawę wyjaśnia policja. Obecnie nie są znane żadne szczegóły toczącego się postępowania. 37-latek w momencie pojawienia się na miejscu zdarzenia załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego był nieprzytomny i miał poparzenia głowy, pleców oraz dróg oddechowych. Przesłuchanie poszkodowanego będzie możliwe dopiero wówczas, gdy jego stan zdrowia się poprawi.

PRZECZYTAJ: Uważajcie! Babski gang okrada domy pod Pabianicami [FOTO]

ZOBACZ: Regny. U Mai wykryto 11-centymetrowego guza. 4-latka potrzebuje pomocy! Do akcji włączyli się nawet strażacy

Sonda
Czy w Polsce powinna obowiązywać kara śmierci?
Odszkodowanie za śmierć dziecka