Dom Pomocy Społecznej w Drzewicy od 5 kwietnia walczy z koronawirusem. W placówce, w której COVID-19 wykryto u blisko 80 osób, zaczęło więc brakować rąk do pracy. Władze starostwa, którym podlega DPS, miały duży problem ze znalezieniem chętnych do pracy. Brakowało nie tylko pielęgniarek, ale także ludzi do pomocy.
W środę popołudniu pojawiły się pierwsze informacje o tym, że ośrodek zostanie ewakuowany >>>> Dramat w Drzewicy trwa! Czy seniorzy i personel zostaną z DPS ewakuowani?
Wieczorem w DPSie w Drzewicy podjęto akcję ewakuacji.
Polecany artykuł:
- Powiatowy Inspektor Sanitarny w Opocznie podjął decyzję o konieczności przetransportowania pensjonariuszy DPS w Drzewicy do innych placówek medycznych. Chodzi o to, by była możliwość dekontaminacji budynku, tak, by pensjonariusze, kiedy będą już zdrowi, mogli bezpiecznie tu wrócić – mówi Dagmara Zalewska, rzecznik prasowy wojewody łódzkiego i dodaje: - Na miejscu działają przedstawiciele Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, jest starosta opoczyński, przedstawiciele wojska oraz Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego.
WARTO TO WIEDZIEĆ: Małe dziecko z maską na twarzy. Lekarze protestują: "To szkodliwy pomysł"
Jak wyjaśniła Zalewska w tej chwili w drzewickim DPSie zakażonych jest 38 pensjonariuszy. 17 osób już trafiło do szpitala w Zgierzu. Pozostałe osoby, czyli pracownicy, pielęgniarki, wolontariusze oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej zostaną objęci kwarantanną.
22 zdrowe osoby zostaną rozwiezione do szpitali w Tomaszowie Mazowieckim, Bełchatowie i Radomsku.
>>> Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj
Polecany artykuł:
