Pierwsze słowa postanowienia sądu nie wróżyły niczego dobrego, jednak sędzia Krystyna Gajdzińska-Modro sprecyzowała, że chodzi o nadzór kuratorski nad rodziną i wydała postanowienie: Dzieci zostają z ojcem!
- Cieszę się, że dzieci ze mną zostają. Dostaliśmy godne warunki do zamieszkania. To dla nas nowy początek - nie krył radości Wojciech Kabza. Pan Wojciech ma stałą pracę i jest przekonany, że teraz już będzie z górki. Sąd nałożył ograniczenie praw rodzicielskich na matkę dzieci.
Przypomnijmy, że 52-letniemu łodzianinowi sąd chciał odebrać sześcioro dzieci. O sprawie było głośno w całej Polsce. Interwencję w tej sprawie podjęło samo Ministerstwo Sprawiedliwości. Na szczęście sprawa ma pozytywny finał.