Godzina W w Łodzi

i

Autor: kadr youtube / AKUSTRADA aku Godzina "W" w Łodzi. Syreny zawyły, a kierowcy mimo wszystko jechali dalej.

Godzina „W” w Łodzi. Syreny wyją, a kierowcy jadą dalej. "Brak słów!"

2021-08-01 17:27

Godzina „W” w całej Polsce miała być chwilą refleksji i hołdem oddanym walczącym w Powstaniu Warszawskim. Niestety, nie wszyscy potrafią uszanować tę symboliczną chwilę. O godzinie 17 w Warszawie i wielu miastach w całej Polsce zawyły syreny. Niektórzy kierowcy w Łodzi nic sobie z tego nie robili i zamiast zatrzymać się na chwilę, pędzili dalej, zajęci swoimi sprawami. - Brak słów, żeby nie znaleźć minuty, by uhonorować Powstańców - komentuje pani Weronika, mieszkanka Łodzi.

Do skandalicznego incydentu doszło 1 sierpnia w Łodzi podczas Godziny "W". Punktualnie o godzinie 17 w mieście zawyły syreny, by oddać hołd bohaterom Powstania Warszawskiego. Piesi, rowerzyści i kierowcy zatrzymali się na minutę i w ciszy wsłuchiwali się w dźwięk syren. Miała to być chwila refleksji i pamięci o walczących i poległych w Powstaniu. Niestety, nie wszyscy potrafili należycie uczcić ten moment. Jeden z incydentów nieposzanowania pamięci o Powstaniu Warszawskim miał miejsce przed Jednostką Ratowniczo-Gaśniczą Straży Pożarnej Nr 7 w Łodzi. Na nagraniu udostępnionym w serwisie Youtube widać, jak strażacy oddają hołd Powstańcom, ale niektórzy kierowcy mijają jednostkę i pędzą dalej, chociaż wybiła Godzina "W" i rozległ się dźwięk syren. Takie zachowanie jednoznacznie ocenia pani Weronika, mieszkanka Łodzi, która oglądała nagranie. - Brak słów, żeby nie znaleźć minuty, by uhonorować Powstańców - podsumowuje krótko.

Obchody rocznicy Powstania Warszawskiego w Łodzi

Poza tym przykrym incydentem, łodzianie godnie uczcili Powstańców Warszawskich. Łódzki oddział Instytutu Pamięci Narodowej zorganizował obchody Narodowego Dnia Pamięci Powstania Warszawskiego na Starym Cmentarzu przy mogile Barbary Nazdrowicz "Wiewiórki". To jeden z najbardziej znanych grobów powstańczych w Łodzi, przy którym już w czasach PRL-u spotykano się, by oddać hołd poległym w powstaniu. Barbara Nazdarowicz zginęła w powstaniu jako kilkunastoletnia dziewczyna. Na początku pochowano ją na Polu Mokotowskim. Następnie jej rodzice, którzy powrócili do Łodzi po wojnie, ekshumowali ciało córki i pochowali na łódzkim Cmentarzu Starym w części rzymskokatolickiej. Na tej nekropolii już kilka dni wcześniej pracownicy IPN przy wsparciu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej udekorowali biało-czerwonymi szarfami groby powstańców warszawskich. Do tej pory na łódzkich cmentarzach zidentyfikowano ok. 200 mogił uczestników powstania. Wciąż jednak IPN poszukuje kolejnych. W bazie Muzeum Powstania Warszawskiego są dane kilkudziesięciu powstańców, którzy zmarli w Łodzi. Jedną z osób, które przeżyły powstanie i po wojnie osiedliły się w Łodzi był ekonomista Henryk Gołębiowski, który wraz z żoną Marią - znaną w Łodzi pediatrą - stał się inicjatorem wzniesienia Pomnika Powstańców Warszawskich. Pięć lat temu pamiątkowy głaz stanął przy ul. Wojska Polskiego. Małżonkowie zmarli rok później. Obok stworzonego przez nich miejsca pamięci spontanicznie spotykają się 1 sierpnia łodzianie skupieni wokół Grupy Wolnych - Łódź. Przy pomniku zapalają znicze i składają kwiaty. W tym roku po zakończeniu uroczystości Związek Rezerwistów Wojska Polskiego Oddział Łódź zabrał chętnych na groby powstańców znajdujące się na pobliskim cmentarzu Doły.

Godzina "W" - relacja z obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego

Największe obchody rocznicy Powstania Warszawskiego odbywają się w stolicy. Ulicami Warszawy przechodzi Marsz Powstania Warszawy - kilkutysięczny tłum z biało-czerwonymi flagami oddaje w ten sposób hołd Powstańcom. Więcej o obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego w naszej relacji na żywo:

Powstańcy zaatakowali Dworzec Wschodni. Inscenizacja historyczna na Pradze