Sytuację monitoruje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. W ciągu ostatniego tygodnia zgłoszono w województwie łódzkim prawie 12 tysięcy przypadków grypy i infekcji grypopodobnych, z czego połowa dotyczy dzieci. Rzecznik WSZE alarmuje, że to bardzo duża liczba chorych. W analogicznym okresie, w 2019 roku zachorowań było mniej - około 10,5 tysiąca. Według rzecznika tegoroczny sezon grypowy przyniósł prawie 118 tysięcy zachorowań w Łódzkiem i to jak na razie podobny wynik do zeszłorocznego. Od września na grypę zmarła jedna osoba. Był to pacjent ze stwierdzonymi innymi poważnymi chorobami współistniejącymi.
Źródło: lodz.gazeta.pl