Młodzi lekarze podkreślają, że łatwo nie było. - To są najcięższe i najdłuższe studia. Dużym wyzwaniem było zdawanie egzaminów i ciągła nauka. Tu sesja trwała cały czas. Nie da się zakuć i zapomnieć, trzeba się solidnie nauczyć, bo od naszej wiedzy zależy zdrowie i życie pacjentów - mówili absolwenci.
Rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi prof Radzisław Kordek jest przekonany, że absolwenci są dobrze przygotowani do zawodu i będą dobrymi lekarzami, ale przed nimi jeszcze czas zdobywania doświadczenia. Podczas uroczystości życzył wszystkim by z pasją leczyli pacjentów, wciąż się rozwijali i nie bali się.
Zaskoczeniem dla wszystkich zebranych na uroczystym wręczeniu dyplomów były oświadczyny. Pierwsze takie w historii uczelni. Absolwent wydziału lekarskiego Umedu sprzed 2 lat oświadczył się Starościnie Roku a koledzy przyjęli to głośnymi owacjami i życzyli lekarskiej parze wszystkiego najlepszego.
Teraz wszyscy młodzi lekarze są na obowiązkowym stażu, który trwa 13 miesięcy a przed nimi rezydentura, czyli zdobywanie doświadczenia do specjalizacji. Jedno jest pewne, nikomu nie grozi bezrobocie, bo lekarzy wciąż brakuje.
Zobaczcie jak młodzi lekarze żegnają się z uczelnią:
Na uroczystym wręczeniu dyplomów była Ela Piotrowska. Posłuchajcie: