- Prokuratura w Sieradzu bada sprawę śmiertelnego pobicia 36-latka, którego ciało znaleziono kilkadziesiąt kilometrów od Kalisza, gdzie doszło do przestępstwa.
- Początkowo zarzuty usłyszały 4 osoby, jednak lista podejrzanych rozszerzyła się do 16. Odpowiedzą oni nie tylko za pobicie, ale również zacieranie śladów i składanie fałszywych zeznań.
- Dziewięciu podejrzanych trafiło do aresztu tymczasowego, a śledczy wciąż analizują motywy sprawców.
- Jakie nowe fakty mogą ujawnić wyniki sekcji zwłok i czy lista zarzutów ulegnie dalszemu rozszerzeniu?
Kalisz. Śmiertelne pobicie 36-latka. 16 osób z zarzutami
Aż 16 osób zdaniem prokuratury w Sieradzu brało udział w bójce, która skończyła się śmiercią 36-latka. Nieprzytomnego, ale jeszcze żywego mieszkańca Kalisza znaleziono kilkadziesiąt kilometrów od miejsca przestępstwa, tj. w Błaszkach pod Sieradzem w województwie łódzkim. Poszkodowany zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala. Miejscowa prokuratura informowała wcześniej o przedstawieniu zarzutów 4 mężczyznom w wieku 33-43 lata, ale ta lista uległa teraz znacznemu rozszerzeniu.
Za śmierć 36-latka odpowie ostatecznie szesnaście osób w wieku 18-46 lat, które usłyszały zarzut popełnienia przestępstwa pobicia, a w dodatku są podejrzane o:
- utrudnianie postępowania;
- zacieranie śladów przestępstwa;
- składanie fałszywych zeznań.
Wobec 9 powyższych osób sąd zastosował tymczasowe aresztowanie, przy czym w 2 przypadkach na skutek zażalenia prokuratora.
W tej sprawie nadal jest jeszcze wiele pytań, szczególnie dotyczących powodów, jakimi kierowali się domniemani sprawcy.
- Analizowany jest ostatni okres życia pokrzywdzonego, jego relacje osobiste, towarzyskie, gospodarcze, by szczegółowo określić przebieg zdarzenia oraz motywację sprawców - informuje Jolanta Szkilnik, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Jak informują śledczy, ostateczny zakres zarzutów może być jeszcze rozszerzony po otrzymaniu szczegółowych wyników sekcji zwłok denata.