Łódź. List kardynał Rysia o migrantach i pedofilii w Kościele
Metropolita łódzki, w swoim liście pasterskim opublikowanym na stronie archidiecezji, zaznaczył, że jego decyzja nie jest związana z żadną konkretną okazją, lecz wynika z ważnych pytań, które pojawiły się w ostatnim czasie i wymagają odpowiedzi. Hierarcha odniósł się do sporu dotyczącego migrantów i uchodźców, który – jego zdaniem – często, powołując się na chrześcijańskie motywacje, w rzeczywistości z chrześcijaństwem nie ma wiele wspólnego. Kardynał Ryś przypomniał, że katolicka nauka społeczna jasno stwierdza, iż każdy człowiek ma prawo do wyboru miejsca zamieszkania i do poszanowania w swoich przekonaniach, kulturze, języku i wierze.
Apel o "Jezusowy język" lub... "zamilknięcie"
Kardynał Ryś zaapelował o używanie „Jezusowego języka”, czyli takiego sposobu wypowiedzi, który jest zgodny z nauką Chrystusa. Prosił, aby w dyskusjach na temat uchodźców i migrantów kierować się głębokim zjednoczeniem z nauką Kościoła.
- Proszę, jeśli decydujecie się uczestniczyć w dyskusjach - a już zwłaszcza publicznych - na temat właściwej relacji do uchodźców i migrantów - to chciejcie to czynić w głębokim zjednoczeniu z rzeczywistą nauką Chrystusa i Kościoła. Jeśli zaś nie - to proszę: miejcie odwagę przynajmniej w takich (wypadkach-PAP) zamilknąć i nie dokładać ognia do tak rozpalonej rzeczywistości - prosił.
Niezależna komisja zbada przypadki pedofilii w archidiecezji łódzkiej. Czy to przełom?
Druga równie ważna kwestia poruszona w liście dotyczy wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele. Kardynał Ryś zapowiedział powołanie niezależnej komisji, która ma zbadać to zjawisko na terenie archidiecezji łódzkiej. Komisja ma być prowadzona przez ekspertów z różnych dziedzin, takich jak prawnicy, historycy i psycholodzy, którzy samodzielnie dobiorą sobie współpracowników i wypracują metody działania. Diecezja zadeklarowała pełną otwartość i konsultacje w tej sprawie. Kardynał wyraził nadzieję, że prace komisji rozpoczną się jesienią.
Decyzja ta nie jest sprzeciwem wobec działań Konferencji Episkopatu Polski (KEP). Kardynał Ryś podkreślił, że gdy zostanie powołana ogólnopolska komisja, ta łódzka włączy się w jej prace. Jednak zdaniem metropolity część pracy można, a nawet powinno się zacząć już teraz. Głównym celem komisji jest dotarcie do osób pokrzywdzonych, które do tej pory nie ujawniły swoich historii. Kardynał zaapelował do wszystkich, którzy posiadają wiedzę na temat tych przestępstw, aby zgłosili się do komisji, gdy ta rozpocznie swoje prace. Ponadto zapewnił, że komisja nie będzie miała charakteru śledczego i nie będzie prowadzić postępowań, ale przekaże zebrane informacje kompetentnym organom.
