Polecany artykuł:
Co przyciąga kibiców? - Wielkie tradycje, historia, marka jaką jest Widzew. W dalszym stopniu długie oczekiwanie na sukces po różnych perturbacjach z poprzednimi właścicielami, po upadku klubu i reaktywacji, która nastąpiła dzięki środowiskom kibicowskim - Piotr Szor, wiceprezes Widzewa Łódź.
Od czasu otwarcia nowego stadionu karnety wyprzedano już piąty raz. Stworzyła się też nowa społeczność kibicowska. - Myślę, że ta społeczność też częściowo się obudziła po tych wielu latach takiego letargu i obserwowania złych rzeczy. Warunki, które zostały stworzone właśnie dla tych osób spowodowały, że oni wrócili - po pierwsze nie kapie im deszcz na głowę, a po drugie nie ma ludzi, którzy doprowadzili wcześniej do upadku klubu - dodaje Arkadiusz Stolarek, komentator meczów Widzewa.
Władze klubu liczą, że stadion uda się rozbudować. Wtedy mecze będzie mogło oglądać dodatkowe kilka tysięcy kibiców.
PRZECZYTAJ TEŻ: Łódź: Na Teofilowie i Stawach Jana otwarto przenośne lodowiska! [AUDIO] Jak są czynne?
Więcej na ten temat w materiale Michała Makowskiego:
ZOBACZ WIDEO: