Śmiertelny wypadek na S8 pod Wieruszowem
Aktualizacja godz. 7.52
Jak przekazał "Super Expressowi" st. asp. Piotr Siemicki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie, do wypadku doszło, gdy prowadzący ciężarówkę marki Scania z naczepą uderzył w mana z lawetą, który stał na poboczu drogi.
- Pierwszy z pojazdów przewrócił się na bok, blokując oba pasy ruchu, a kierowca mana - 44-letni mieszaniec Warszawy - zginął na miejscu - dodaje.
Trasa S8 w miejscu wypadku nadal jest zablokowana, a utrudnienia w tym miejscu mogą potrwać jeszcze kilka godzin. 59-letni kierowca scanii został ranny i trafił do szpitala - był trzeźwy.
Wcześniej pisaliśmy:
Jeden mężczyzna nie żyje, drugi odniósł obrażenia ciała - to bilans wypadku na S8 pod Wieruszowem, do którego doszło w poniedziałek, 19 maja, przed godz. 23. Z informacji, które przekazał, bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, wynika, że na 143. kilometrze trasy w kierunku Wrocławia, w pobliżu miejscowości Kozub, zderzyły się dwa samochody ciężarowe.
Mimo reanimacji na miejsce zginął jeden z kierowców, a drugi został ranny - nie wiadomo, w jakim stanie zdrowia znajduje się poszkodowany. Oprócz strażaków (łącznie 7 zastępów) na miejscu interweniowały policja i dwie załogi karetki pogotowia. Trwa wyjaśnianie szczegółowych przyczyn i okoliczności zdarzenia.
Polecany artykuł:
