Do zdarzenia doszło trzy dni temu na ulicy Zielonej. Kiedy autobus stał na przystanku i kierowca czekał aż pasażerowie wsiądą, nagle do pojazdu MPK podszedł młody mężczyzna. Agresor z impetem zaczął uderzać w lusterko. Gdy je zniszczył, natychmiast uciekł. "Policjanci ustalili rysopis sprawcy. Już po kilku minutach zauważyli mężczyznę w pobliżu rynku i szybko go zatrzymali. 26-letni łodzianin był pod wpływem alkoholu, w organizmie miał ponad 1 promil. Zgłaszający rozpoznał w nim sprawcę, który chwilę wcześniej uszkodził lusterko w autobusie" - podaje mł.asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
CZYTAJ TEŻ: Gołoledź sparaliżowała Łódź. "Samochody ześlizgiwały się jak zabawki", łodzianie wyszli na... łyżwy [WIDEO]
Straty oszacowano na 600 złotych. Po wytrzeźwieniu 26-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.