Gołoledź sparaliżowała Łódź

i

Autor: BE Gołoledź na drogach

Gołoledź sparaliżowała Łódź. "Samochody ześlizgiwały się jak zabawki", łodzianie wyszli na... łyżwy [WIDEO]

2021-12-21 8:36

W poniedziałkowe (20 grudnia) popołudnie na łódzkich drogach pojawiła się gołoledź, która spowodowała olbrzymie utrudnienia na drogach. Na większości ważniejszych arterii i dróg wylotowych z miasta było tak ślisko, że niektóre auta dosłownie ześlizgiwały się nawet z łagodnych wzniesień.

Na głównych drogach w mieście i trasach wylotowych z miasta - jak podawali kierowcy - było bardzo ślisko. "Z powodu gołoledzi z północy, z Bałut, na zachód miasta w okolice dworca Kaliskiego jechałem prawie godzinę, czyli bardzo długo" - powiedział PAP pan Adam, kierowca ciężarówki z okolic Sieradza. "Z niektórych łagodnych nawet wzniesień na drogach samochody ześlizgiwały się jak zabawki" - dodał. Jak potwierdziła Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki, tego popołudnia doszło do wielu stłuczek. Jedną z nich "zaliczył" na ul. Aleksandrowskiej policyjny radiowóz. Gołoledź sparaliżowała całą Łódź, na drogach zrobił się chaos, ludzie mieli problem z powrotem do domu, bo komunikacja miejska również miała opóźnienia - w szczególnie trudnej sytuacji byli kierowcy autobusów MPK, którzy mieli nie lada problemy, by utrzymać pojazd w ryzach. W mediach społecznościowych łodzianie dzielili się informacjami z dróg, a nagrane przez nich filmiki budzą grozę.

ZOBACZ TEŻ: Samochód 19-latki wyleciał w powietrze i spadł na grupę ludzi. Co tam się stało?

Stracił samochód przez covid

Kierowcy autobusów byli w prawdziwych tarapatach:

Taki stan rzeczy utrzymywał się przez kilka godzin. Wielu łodzian zrezygnowało z wyjścia z domu, jednak znaleźli się i tacy, którzy z sytuacji postanowili skorzystać i przywdziali... łyżwy.

Jak poinformował tego popołudnia Grzegorz Gawlik z łódzkiego magistratu, jeszcze przed godziną 17, odladzać drogi w mieście wyjechało 96 pługosolarek.

Tymczasem, na łódzkich drogach ślisko zrobiło się już około godziny 15. Sytuacja jest tym bardziej kuriozalna, że biuro prasowe Urzędu Miasta Łodzi w poniedziałek, tuż po godzinie 12, rozesłało do mediów przygotowane przez Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych - Wydział w Poznaniu ostrzeżenie meteorologiczne z informacją o przewidywanym zamarzaniu mokrej nawierzchni dróg i chodników od godziny 14 do 19. Urzędnicy mieli więc świadomość zbliżającego się zagrożenia. Więcej w materiale: Czy urzędnicy zakpili z mieszkańców?

A jak wyglądała sytuacja u Was na osiedlach? Komentujcie na naszym facebooku!

Sonda
Twoja ulubiona pora roku to...