Łódź: MALEŃKI CHŁOPIEC W OKNIE ŻYCIA w domu Sióstr Urszulanek: Ubrałyśmy go i ochrzciłyśmy

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. fritzbraus

ŁÓDŹ: Siostry Urszulanki usłyszały W NOCY DZWONEK W OKNIE ŻYCIA. Ostatni taki przypadek 4 lata temu!

2020-10-29 8:11

Dziecko w Oknie Życia w domu Sióstr Urszulanek przy ul. Obywatelskiej w Łodzi pojawiło się dziś (29.10.2020) w nocy. - Ubrałyśmy go i ochrzciłyśmy "z wody", nadając mu imię Edward - opowiada siostra przełożona. To trzecie dziecko w Oknie Życia przy ul. Obywatelskiej.

W czwartek, 29.10.2020 roku, o godz. 02:00, w domu Sióstr Urszulanek w Łodzi, przy ul. Obywatelskiej 60, odezwał się alarm informujący, że otwarte zostało Okno Życia - poinformował Tomasz Kopytowski, rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Siostry natychmiast przybiegły do Okna i znalazły w nim nowo narodzonego chłopca. Dziecko było nagie, zawinięte w koc. - Chłopiec wyglądał na zdrowego, nie był wyziębiony - oceniła s. Anna, przełożona domu Sióstr Urszulanek w Łodzi.

ZOBACZ: OGROMNY TŁUM NA STRAJKU KOBIET w Łodzi 28.10! Protestujący BLOKUJĄ ULICE! [RELACJA]

- Ubrałyśmy go i ochrzciłyśmy "z wody", nadając mu imię Edward - opowiada siostra przełożona. Następnie dziecko zostało zabrane do szpitala. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół. To już trzecie dziecko w Oknie Życia przy ul. Obywatelskiej. Wcześniej, w kwietniu i maju 2016 roku, trafiły tu dwie dziewczynki.

- Okno Życia to miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. To alternatywa dla porzucenia noworodka na śmietniku i pozbawienia go opieki - opisuje Kopytowski.

ŁÓDŹ: Dziecko w Oknie Życia w domu Sióstr Urszulanek

i

Autor: Materiały prasowe: Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Caritas Archidiecezji Łódzkiej utworzyła trzy Okna Życia: w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi i Pabianicach. Oprócz Okien Życia Caritas w Łodzi działa jeszcze Okno Nadziei w Centrum Medycznym im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13. Dzięki funkcjonującym w naszej archidiecezji oknom uratowano życie 11 dzieci.

Wyrzucili mnie ze sklepu z niepełnosprawnym synem