Do zdarzenia doszło 5 kwietnia w jednym ze sklepów osiedlowych przy al. Piłsudskiego. Jak opisuje policja, z relacji właściciela sklepu wynikało, że próbował zatrzymać kobietę, która ukradła artykuły spożywcze z jego sklepu. Podczas szarpaniny napastniczka uderzyła go szklaną butelką w głowę i uciekła.
- Właściciele sklepu na prośbę policjantów odtworzyli monitoring. Dysponując rysopisem sprawczyni mundurowi przeszukali okoliczny teren. Wysiłki policjantów nie poszły na marne, bowiem zauważyli kobieta na ulicy Szpitalnej i zatrzymali ją. 24-letnia łodzianka dobrowolnie oddała skradzione wcześniej artykuły spożywcze. Były warte 30 złotych. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, ze 24-latka była poszukiwana - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Polecany artykuł:
Ranny właściciel sklepu trafił do szpitala, natomiast kobieta do policyjnego aresztu. Teraz czeka na przedstawienie zarzutów. 24-latce może grozić kara nawet do 10 lat więzienia.
Polecany artykuł:
