Dziś (24 kwietnia) rano nauczyciele przyszli na Piotrkowską i pod siedzibą łódzkiego Okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego poinformowali o swojej decyzji. Manifestanci podkreślają, że nauczyciele i przedstawiciele komitetów strajkowych ze zdumieniem i przykrością przyjęli rekomendację tzw. ogólnopolskiego międzyszkolnego komitetu strajkowego, który ogłosił, że nauczyciele
nie przerywają strajku, ale będą brali udział w radach klasyfikacyjnych. - Informacja o tym, że będziemy klasyfikować uczniów została przekazana wbrew opinii miejskich komitetów strajkowych – powiedział Jacek Malinowski z XXIII LO w Łodzi.
Nauczyciele są zdeterminowani i zapowiadają, że nie ustąpią i przekonują, że mają poparcie uczniów i rodziców.
PRZECZYTAJ TEŻ: Nad Polskę nadciąga pył znad Sahary. Przygotujcie się na zmiany pogody! [PROGNOZA POGODY]
W Łodzi nie ma klasyfikacji we wszystkich liceach i większości szkół zawodowych. Tuż przed strajkiem rady pedagogiczne odbyły się w czterech łódzkich szkołach zawodowych i uczniowie są sklasyfikowani, ale to nie oznacza , że matury odbędą się tam bez przeszkód.
W Łodzi wciąż strajkują 122 przedszkola, wszystkie szkoły podstawowe oraz ponadgimnazjalne i 31 gimnazjów.
Pod siedzibą ZNP była Ela Piotrowska. Posłuchajcie:
ZOBACZ TEŻ: Łódź: Tu można "dostać po ryju". Które dzielnice są najniebezpieczniejsze?
ZOBACZ WIDEO: