Łódź. Zatrzymania ws. prania brudnych pieniędzy na kwotę ponad 35 mln euro
Prokuratura Regionalna w Łodzi poinformowała o zatrzymaniu trzech osób, w tym 53-letniego Włocha, pod zarzutem prania brudnych pieniędzy. Obywatel Italii miał według ustaleń śledczych stać na czele grupy przestępczej, która doprowadziła do wyprania w Polsce ponad 35 mln euro brudnych pieniędzy pochodzących z Italii, prawdopodobnie z nielegalnych źródeł.
- W Polsce trafiały one na rachunki podmiotów rzekomo prowadzących działalność polegającą na obrocie złomem i drewnem. Faktycznie jednak jej nie prowadziły, a jedynie wykorzystywano je do stworzenia pozorów, że wpływające do Polski środki są płatnościami za konkretne transakcje. Firmy te nabywane lub zakładane były przez obywateli Włoch. Podejmowano przy tym działania, które miały ukryć ich rzeczywistą rolę, w szczególności wynajmowane były pomieszczenia biurowe rzekomych siedzib, wynajmowano lub kupowano samochody ciężarowe, opłacano składki ubezpieczeniowe, składano i opłacano deklarację podatkowe - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi.
Fikcyjne firmy na terenie Polski. Tak wyglądał przestępczy proceder
Jak dodaje, zarejestrowane w Polsce firmy wcale nie prowadziły działalności, a ich dane były wykorzystywane do wystawiania niezgodnych z rzeczywistością faktur dotyczących fikcyjnego transportu drewna i złota do Polski. Fałszowane były także dokumenty mające potwierdzać prawdziwość tych czynności, do czego wykorzystywano listy przewozowe wystawiane rzekomo przez firmy z różnych części Europy, w tym mające siedziby w:
- Czechach;
- Chorwacji;
- Macedonii;
- Bośni i Hercegowinie.
Wielomilionowe straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego VAT-u
Czynności zrealizowane w drodze międzynarodowej pomocy prawnej nie potwierdziły jednak, że świadczyły one usługi transportowe na rzecz podmiotów wykorzystywanych w działalności grupy przestępczej kierowanej przez 53-letniego Włocha. W śledztwie ustalono także, że pojazdy, których numery rejestracyjne ujęte zostały w dokumentacji transportowej, faktyczne nie poruszały się po wskazanych trasach.
- Wpływające na konta firm zarejestrowanych w Polsce środki były w większości przez organizatorów procederu lub upoważnione współdziałające z nimi osoby różnej narodowości wypłacane z banków w gotówce. Dotyczy to ok. 20 mln euro. W części natomiast wykorzystywano je do finansowania bezgotówkowych transakcji realizowanych na zaspokojenie ich własnych wydatków, takie chociażby jak np. zakup sprzętu elektronicznego i telefonów komórkowych, finansowanie usług gastronomicznych lub hotelarskich, wynajmu samochodów i innych związanych z bieżącym funkcjonowaniem - kontynuuje Kopania.
Powyższe działania doprowadziły ponadto do narażenia Skarbu Państwa na straty z tytułu niepłacenia podatku VAT w wysokości 43 mln zł i 3 mln euro. Podejrzany o kierowanie grupą przestępczą Włoch został tymczasowo aresztowany. 53-latkowi grozi do 25 lat więzienia, natomiast jego współpracownikom: 31-letniej kobiecie i 62-letniemu mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.
Czytaj więcej o polskim samorządzie w serwisie Polski Samorząd.