Przypomnijmy: do tragedii doszło 6 maja około godziny 22.40. - Jak wynika z dokonanych ustaleń, wracający z pracy 28 – latek przechodził przejściem dla pieszych z prawej na lewą stronę – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Gdy wszedł na pasy, jadący prawą stroną jezdni kierowca BMW zdołał się zatrzymać. Następnie, kiedy pokrzywdzony kontynuował przechodzenie przez jezdnię został uderzony lusterkiem przez poruszający się z dużą prędkością lewym pasem samochód Opel Astra, w wyniku czego przewrócił się. Tuż za Oplem, równie szybko jechało kolejne BMW, które wjeżdżając potrąciło 28 – latka.
Choć mężczyźnie szybko została udzielona pierwsza pomoc, zmarł na miejscu wypadku.
- Ze wstępnych relacji świadków wynika, że odnosili oni wrażenie, iż do potrącenia przechodzącego przejściem doszło w czasie gdy kierowcy samochodów ścigali się – dodaje prokurator Kopania. - 26 – latek kierujący Oplem i 39 – letni kierowca BMW zostali zatrzymani. Byli oni trzeźwi - pobrano próbki krwi które poddane zostaną badaniom pod kątem spożycia innych środków odurzających.
W weekend sąd uwzględnił wniosek śledczych o zastosowanie wobec obu mężczyzn tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. - Podstawą decyzji sądu był grożąca podejrzanym wysoka kara i obawa matactwa – tłumaczy Krzysztof Kopania.
Tymczasem policjanci z Łodzi, którzy szczegółowa wyjaśniają okoliczności zdarzenia proszę wszystkie osoby, które były świadkami wypadku o pilny kontakt telefoniczny. Dzwonić można pod numery telefonów: 42 665 25 09 lub 42 665 25 01.
ŁODŹ. Zabili przechodnia w trakcie wyścigów. Trafili do aresztu. Policja szuka świadków
2020-05-11
14:51
Policjanci z Łodzi poszukują świadków wypadku, do którego doszło podczas nielegalnych wyścigów samochodowych na Alei Ofiar Terroryzmu 11 Września. Kierowcy dwóch aut potrącili przechodzącego przez przejście dla pieszych 28-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna zginął na miejscu. Sprawcy trafili do aresztu.