Łodzianie szturmują szkoły nauki jazdy w wakacje

Większość kandydatów na kierowców uprawnienia chce zdobyć właśnie w wakacje. Dlaczego? Jak tłumaczą kursanci, to właśnie wtedy jest mniejszy ruch, ładniejsza pogoda i lepsza widoczność, a to dla nich najważniejsze powody dla których warto wybrać się na kurs.

- Mam teraz dużo wolnego czasu, nie muszę biegać na zajęcia dlatego w wakacje postanowiłam zapisać się na kurs i sięgnąć po prawo jazdy - mówi Agata Woroniecka, kursantka.

Za kółko z instruktorem wsiadają głównie absolwenci szkół średnich i studenci, którzy chcą wykorzystać wolny czas na zdobycie uprawnień.

- Widać duże zainteresowanie prawem jazdy właśnie w wakacje. Mamy w chwili obecnej cztery samochody i te auta jeżdżą po szesnaście godzin, na jazdy trzeba się umawiać z wyprzedzeniem. Według mnie zdawalność jest praktycznie na tym samym poziomie przez cały rok. Zdarza się, że kursanci boją się zmian w przepisach dlatego śpieszą się po zdobycie uprawnień, jednak w tym roku jest to dużo mniej zauważalne niż w roku ubiegłym - wtedy dali nam nieźle popalić, bo każdy się śpieszył, a jak się później okazało przepisy się jednak nie zmieniły - mówi Kamil Sarnecki właściciel Auto Szkoły Expert.

Na jazdy należy umówić się z około 2 tygodniowym wyprzedzeniem. Na egzamin na prawo jazdy czeka się teraz około 2 tygodni.