Jak poinformowała w sobotę (26 lutego) w rozmowie z PAP rzeczniczka fundacji Paulina Sałek, ewakuacja odbywa się w porozumieniu z władzami miasta Łodzi. "Prezes Fundacji Happy Kids Aleksander Kartasiński koordynuje akcją ewakuacji podopiecznych z ukraińskich domów dziecka i tamtejszej pieczy zastępczej" - podkreśliła Sałek.
PRZECZYTAJ TEŻ: Podwyżki cen gazu uderzają w domy dziecka. Rachunek na 100 tys. Rozegra się tam dramat
"Dzięki wsparciu przewoźnika komunalnego MPK Łódź fundacja wyrusza na wschodnią granicę, by pomóc około pięćdziesięciorgu dzieciom. Trafią one do Rodzinnych Domów Dziecka naszej fundacji oraz do pieczy zastępczej w Gdańsku" - przekazała.
Zgłoszenia o potrzebie ewakuacji kolejnych dzieci z Ukrainy przyjmowane są pod nr. tel. prezesa fundacji: 601 245 189.