Łódź. Marsz przeciwko przemocy domowej. W tle śmierć 8-letniego Kamilka
Marsz przeciwko przemocy domowej przeszedł w niedzielę, 28 maja, ul. Piotrkowską w Łodzi - informuje tulodz.pl. Jego organizatorem było Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci " DOM Słońca", które chciało jednocześnie upamiętnić 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Chłopiec zmarł w szpitalu, po tym jak trafił tam z ciężkimi obrażeniami ciała spowodowanymi wskutek znęcania się nad nim. Zarzuty w tej sprawie usłyszało kilka osób, w tym matka i ojczym 8-latka. To mężczyzna miał go m.in. polewać wrzątkiem i rzucić na piec. Z Kamilkiem, jak i innymi ofiarami przemocy domowej solidaryzują się uczestnicy marszu w Łodzi, którzy w milczeniu pokonali całą trasę. - Dziękujemy wszystkim za udział w Marszu Milczenia przeciwko przemocy domowej. Wasza obecność i zaangażowanie dają nadzieję na zmianę. ❤️ Razem możemy powstrzymać przemoc i stworzyć bezpieczne społeczeństwo. Nie zapominajmy, że walka z przemocą domową nie kończy się na Marszu Milczenia. To początek naszej wspólnej drogi, kontynuującej działania na rzecz zmiany. Razem możemy edukować, wspierać ofiary i pracować nad zapewnieniem bezpiecznych przestrzeni dla wszystkich - czytamy na profilu facebookowym Stowarzyszenia.