Przed tegorocznymi wakacjami okazało się, że mieszkańcy osiedla Wzniesień Łódzkich w pobliżu parku krajobrazowego o tej samej nazwie, nie mogą budować na swoich posesjach nowych domów oraz remontować starych zabudowań. Władze Łodzi postanowiły zmienić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego kwalifikując te tereny, jako grunty rolne, tak jak wtedy, kiedy była tutaj wieś Moskule.
Zdaniem mieszkańców nagłe zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego mogą mieć związek z ochroną środowiska naturalnego. "Przynajmniej tak to próbowali nam tłumaczyć niektórzy radni. Oficjalnie jednak nikt z urzędników z łódzkiego magistratu z nami nie rozmawiał. W Moskulach jest tzw. naturalna sucha dolina, ale nie ma badań wskazujących na to, że jest to cenny z punku widzenia ekologii teren" - relacjonował Adam Borkowski, właściciel jednego z domów na tym osiedlu.
"W ramach programu Natura 2000, każda gmina miała kiedyś obowiązek wyznaczenia ważnych ekologicznie terenów. I w pobliżu tej tzw. suchej doliny w Moskulach, na terenie naszego osiedla, taki teren wyznaczono na gruntach prywatnych i bez wiedzy właścicieli" - podkreślił Borkowski. Dodał, że przedstawiciele władz miasta nie chcą rozmawiać z mieszkańcami osiedla.
Polecany artykuł:
Tymczasem, jak twierdzi mieszkaniec osiedla, w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej dysponują mapami sprzed 11 lat, na których są braki w naniesieniach i w rzeczywistości budynków jest więcej. I teraz, na przykład przy ul. Moskule, nie można nawet remontować budynków.
"Wszyscy mamy tu jakieś działki pod budowę, budynki, które trzeba remontować, ale teraz nie można tego zrobić" - opowiadał Borkowski. "Sąsiad chciał dla dzieci dom budować. Nie może. A ziemia traci na wartości" - zaznaczył. "Ludzie boją się, że za kilka lat sytuacja może się znowu odwrócić i tereny na osiedlu Wzniesień Łódzkich może wykupić na przykład deweloper i postawi bloki, a przecież ten teren był przeznaczony pod tzw. zabudowę rezydencjonalną" - tłumaczył.
Latem w proteście przeciwko zmianom powodującym spadek cen terenów na osiedlu Wzniesień Łódzkich, mieszkańcy dwukrotnie blokowali pobliską drogę krajową nr 14, czyli trasę z Łodzi do Łowicza.
"Jeśli sytuacja się nie zmieni i władze miasta nie cofną decyzji o zakazie budowy i rozbudowy domów na osiedlu, rozważamy przyłączenie się do gminy Stryków. Wstępnie tamtejsze władze wyraziły zainteresowanie takim rozwiązaniem" - zapewnił Borkowski.
Biuro prasowe w łódzkim magistracie milczy w tej sprawie. PAP kilkakrotnie wysyłała wiadomości i maile do urzędu prosząc rzecznika, wicerzecznika i pracownika biura o odpowiedzi na pytania, m.in. ile Łódź straci na wypłacie odszkodowań za zakaz budowy nowych i naprawy starych domów na prywatnych działkach osiedla Wzniesień Łódzkich? Na to i inne pytania w tej sprawie pracownicy biura prasowego urzędu miasta w Łodzi nie odpowiedzieli - informuje PAP.
Protest na ul. Strykowskiej w Łodzi, 15.09.2021 r.
Na środę (15 września) zaplanowany jest kolejny protest na DK 14. Mieszkańcy o godzinie 9:00 pojawią się na przejściu dla pieszych na ul. Strykowskiej przy ul. Jana i Cecylii. W południe mają zamiar pojawić się pod Urzędem Miasta Łodzi.