W Sali Jadalnej Pałacu Poznańskich zakończyły się trwające 3 miesiące prace konserwatorskie czterech monumentalnych obrazów Samuela Hirszenberga. Dzięki renowacji swój dawny blask odzyskało 30 m² płócien i 15 m² ram. W trakcie prowadzonych prac dokonano interesującego odkrycia. - Postanowiliśmy wykonać odkrywki na sztukateriach, które wykazały, że pod grubą warstwą farby olejnej znajdują się polichromie wykonane bardzo popularną w XIX w. techniką mazerunku, czyli zdobieniem imitującym naturalne słoje drewna - opowiada Luiza Milewska z firmy wykonującej konserwację.
Czytaj też: ZOBACZ, dlaczego warto wejść do Muzeum Kinematografii! [ZDJĘCIA] To jedyne takie muzeum w Polsce
Wtedy podjęto decyzję o poszerzeniu zakresu prac konserwatorskich. Ramy wokół obrazów odzyskały dawną, ciepłą kolorystykę, przez co stały się bardziej spójne malarsko ze złoconymi elementami na boazerii. - Można powiedzieć, że dziś w końcu możemy, choć na fragmencie zdobień, zobaczyć jak Sala Jadalna została pierwotnie zaprojektowana i wykonana. Będziemy dążyć do tego, by pozyskać fundusze na dalsze prace konserwatorskie i rekonstrukcyjne - podsumowuje Adam Klimczak, Kierownik Działu Sztuki Muzeum Miasta Łodzi.
Konserwacja jest częścią przygotowań Muzeum Miasta Łodzi do planowanej na 24 listopada wystawy zatytułowanej "Bracia Hirszenbergowie - w poszukiwaniu ziemi obiecanej". Będzie to pierwsza od ponad 80 lat, unikalna w skali międzynarodowej, monograficzna ekspozycja dzieł autorstwa pochodzącego z Łodzi Samuela Hirszenberga oraz jego braci: Leona i Henryka.