Jak podaje PAP, śledztwo prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, co zagrożone jest karą do 5 lat więzienia. "W kręgu naszego zainteresowania są przede wszystkim kwestie związane z ewentualną odpowiedzialnością karną właściciela nieruchomości i wykonawcy prac budowlanych" - przekazał w piątek przed południem rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Wiadomo, że w kamienicy od jakiegoś czasu trwał remont. O zdarzeniu poinformowany został nadzór budowlany. Jak poinformował prokurator, zabezpieczona została dokumentacja związana z realizacją inwestycji i wykonywanymi pracami budowlanymi. Jak dodaje, na zerwanie się barierki mógł mieć wpływ fakt, że z elewacji skuto tynk.
Prokuratura ustala, czy prace prowadzone były zgodnie z przepisami i regułami sztuki budowlanej oraz "czy należycie, w sposób nie stwarzający zagrożenia dla użytkowników nieruchomości, oznaczono i zabezpieczono front robót" - podał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Dodał, że trwają przesłuchania, a planowane jest powołanie biegłego z zakresu budownictwa.
Polecany artykuł:
Według ustaleń śledczych 29-latka odwiedziła w czwartek (9.09) znajomego. W mieszkaniu był także jego ojciec. Młody mężczyzna wyszedł do sklepu. Kobieta przy otwartym oknie balkonowym paliła papierosa. "W pewnym momencie oparła się o barierkę. Dalszy przebieg wydarzeń był tragiczny - wraz z barierką spadła z trzeciego piętra. Poniosła śmierć na miejscu" - zrelacjonował prokurator.