Łódź. Noworodek znaleziony w pustostanie. Obok dziecka było łożysko
Noworodkowi, który został znaleziony w pustostanie w Łodzi, nie zagraża niebezpieczeństwo, a jego stan jest stabilny - przekazał "Super Expressowi" Paweł Jasiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Maluszek przebywa, jak podaje Eska.pl, w Centralnym Szpitalu Klinicznym, gdzie trafił karetką pogotowia we wtorek, 15 kwietnia, w godzinach wieczornych. W pustostanie przy ul. Zgierskiej na Bałutach znalazł go mężczyzna, który przechodził obok i usłyszał kwilenie, po czym wezwał na miejsce policję - wszystko działo się ok. godz. 20.20.
- Z informacji uzyskanych od lekarzy wynika, że noworodek urodził się do 2 godzin wcześniej - na miejscu znaleziono też łożysko - dodaje Jasiak.
W tej sprawie wszczęto już prokuratorskie śledztwo - w kierunku usiłowania zabójstwa. Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach odbył się poród i kto porzucił dziecko, nie udało się też znaleźć ewentualnych świadków zdarzenia. Jak wcześniej informowała policja, pustostan, gdzie znaleziono noworodka, nie był znany mundurowym jako miejsce przebywania osób bezdomnych.
