Dziki zaczęły składać w Łodzi coraz bardziej odważne wizyty. Mieszkańcy Retkini już od jakiegoś czasu ostrzegają się na portalach społecznościowych przed grupami dzików, opisując spotkania z nimi. Tym razem zwierzęta zaczęły pojawiać się w okolicy restauracji McDonald's i pobliskiego placu zabaw na Retkini. Obawy mieszkańców są duże, bo dziki widywane są w grupach liczących nawet 10 osobników. Do akcji wkroczyli w tym tygodniu strażnicy miejscy. Nocna obława na dziki trwała kilka godzin. - Faktycznie, tej nocy kilka dzików zawitało w rejon McDonald'sa na Retkini. Podjęliśmy tam interwencję, ten rejon został zabezpieczony tak, aby osobom postronnym nie stała się krzywda i żeby dziki nie stwarzały zagrożenia na drogach - mówi Leszek Wojtas ze straży miejskiej.
Zobacz też: Łódź łączy siły ze Zgierzem w walce z dzikami [AUDIO]: "Dziki nie uznają granic"
Jak należy się zachować, kiedy na swojej drodze spotka się dzika? Posłuchajcie w materiale reportera Radia ESKA Grzegorza Mnicha:
Dziki lubią się też pojawiać w okolicy łódzkiego lotniska i na Rudzie Pabianickiej, nie mówiąc już o Arturówku czy Łagiewnikach.