TV
Pogoda
Wideo
- Pielęgniarki są dalej na zwolnieniach lekarskich, natomiast te, które wróciły są niezwykle przeciążone pracą. Sytuacja jest dalej eskalacyjna, ponieważ są sytuacje zastraszania tudzież przenoszenia pań pielęgniarek do innych klinik - mówi Elżbieta Janiszewska, wiceprzewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek.
Jak odpowiada dyrektor placówki Maciej Banach, szpitala nie stać na takie podwyżki. Jak dodaje, teraz najważniejszą sprawą jest taka organizacja pracy, by nie ucierpieli pacjenci.
PRZECZYTAJ TEŻ: Trwa budowa całodobowego lądowiska na dachu szpitala Matki Polki [WIDEO]
- Niektóre zabiegi ratujące życie są odwoływane, czyli istnieje ryzyko narażenia naszych pacjentów. Staraliśmy się, żeby jednak tę ciągłość funkcjonowania Instytutu zachować - część zabiegów, szczególnie te małe, szły normalnie, natomiast była grupa zabiegów dużych, które zostały odwołane - mówi.
Więcej o sporze w materiale reportera Grzegorza Mnicha, posłuchajcie:
ZOBACZ: Prokuratura i ZUS sprawdzą zwolnienia pielęgniarek z ICZMP! [AUDIO]
Większości pielęgniarek jutro (wtorek) kończą się zwolnienia, ale wciąż nie wiadomo, czy wrócą do pracy. Dotychczasowe rozmowy pielęgniarek z dyrekcją nie przyniosły żadnych rezultatów. Zasadność zwolnień L4 zbadać ma prokuratura.
ZOBACZ TEŻ: Łódź bez tajemnic, czyli... 7 rzeczy, których nie wiesz o Łodzi, mimo że w niej mieszkasz
ZOBACZ WIDEO:
