Napięte stosunki w Grotnikach panują od listopadowych zamachów we Francji. Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) zorganizował patrole w okolicach ośrodka dla uchodźców. Od pewnego czasu - jak pisze na swojej stronie internetowej - członkowie ONR patrolują także ulicę Piotrkowską. - Z uwagi na coraz liczniejsze prośby o pomoc docierające do nas od mieszkańców Grotnik postanowiliśmy pilnie zająć się tą sprawą. Problemy mieszkańców tej małej podłódzkiej miejscowości dotyczą uchodźców zamieszkujących jeden z ośrodków dla azylantów na terenie Grotnik. Z relacji świadków dowiadujemy się, że w okolicy ośrodka dochodzi do coraz częstszych incydentów, agresywnych zachowań oraz spięć. Dzieci mieszkańców ośrodka uczące się w miejscowej szkole zaczepiają rówieśników oraz sprawiają problemy. Spadła również jakość nauczania. Brygada Łódzka ONR postanowiła stworzyć patrole bezpieczeństwa w przypadku incydentów rasistowskich wymierzonych w społeczność Polską - czytamy.
Na 150 interwencji - 16 związanych z uchodźcami
Polecany artykuł:
Tymczasem, jak czytamy na portalu ozorkow.net, statystyki nie potwierdzają niebezpieczeństwa ze strony uchodźców. W lutym w materiale po spotkaniu informacyjnym dla mieszkańców Grotnik ozorkow.net pisze: "Komendant Powiatowy Policji w Zgierzu – insp. Andrzej Wolak przedstawił statystyki interwencji w 2015 roku w sołectwach Grotniki i Ustronie. W ogólnej sumie 150 interwencji, 16 było związanych z uchodźcami, gdzie tylko 2 interwencje podejmowane były poza ośrodkiem. Nie było interwencji w szkole, związanych z zachowaniem uczniów uchodźców."
Łódzka policja odmawia komentarza w sprawie patroli na ulicy Piotrkowskiej.
A Wy, co o nich sądzicie? KOMENTUJCIE!
