Problem braku leków jest globalny - dotyczy krajów europejskich. Jak podaje Dziennik Łódzki, Izba Aptekarska ocenia, że sytuacja pogarsza się z dnia na dzień. - – „Łącznie z grupą ponad trzystu leków stale zagrożonych brakiem dostępności, mamy problem z blisko pół tysiącem produktów leczniczych, niedostępnych dla pacjentów” – wyliczyli przedstawiciele farmaceutów.
Chorzy m.in. na padaczkę, cierpiący na niedoczynność tarczycy czy podwyższony cholesterol chodzą od apteki do apteki. Częściej udaje się im znaleźć leki w aptekach sieciowych, sytuacja jest o wiele gorsza w mniejszych miejscowościach.
Ministerstwo Zdrowia od poniedziałku 15 lipca ma wprowadzić infolinię, na której pacjenci otrzymają informacje odnośnie dostępności leków w aptekach.
Powodów takiej sytuacji jest kilka. Brak leków spowodowany jest m.in. problemami z produkcją leków fabryk w Chinach, jak również "sprzedawanie leków, które miały trafić do Polski, podmiotom zagranicznym".