Jeszcze kilka dni temu wałęsał się po ulicach, a teraz bywa w gabinecie prezydenta. Szczeniak Fuks został nowym, etatowym pracownikiem zgierskiego magistratu. I od razu podbił serca - tak urzędników, jak i interesantów. - Bardzo ładnie się zachowuje w urzędzie, petenci się nad nim rozczulają, więc od razu jest fajna atmosfera przy obsłudze interesanta - opowiada opiekująca się szczeniakiem Aleksandra Wiaderkiewicz.
Nowego pracownika zatrudnił prezydent Zgierza Przemysław Staniszewski. - Znalazł się na ulicy, stwierdziliśmy, że weźmiemy go do siebie i stworzymy mu właściwe miejsce - mówi. - Wszyscy się nim zajmują, pracownicy chętnie biorą go po południu do domu, póki jest jeszcze mały - żeby się oswajał i miał bezpośredni kontakt z ludźmi, bo na tym też będzie jego rola polegała - dodaje.
Zobacz też: Łódzki Animal Patrol z rekordową liczbą zgłoszeń [GALERIA ZDJĘĆ] Te zwierzęta udało się uratować
Fuks ma około 6-7 tygodni, jest wielorasowy. Urzędnicy przygotowali mu pięciogwiazdkową budę, all inclusive, z zieloną działką. Na razie szczeniak oswaja się z urzędem. Ale jak dorośnie, będzie pilnował terenu magistratu.
Jak Fuks trafił do urzędu? Posłuchajcie materiału reporterki Radia ESKA Grzegorza Mnicha:
Jak Wam się podoba pomysł, by miejskich instytucjach "zatrudniać" czworonogi? PISZCIE!