Kobieta spieszyła się na tramwaj. W pewnym momencie potknęła się i przewróciła. Pech chciał, że zahaczyła o biegnącego psa, który rzucił się na nią i rozerwał jej nos i górną wargę. Dramat skończył się operacją plastyczną w szpitalu im. Barlickiego, gdzie lekarz zszył rozerwany nos i przerwaną wargę. Gdy twarz się zagoi, kobietę czeka prawdopodobnie kolejna operacja plastyczna.
Źródło: Express Ilustrowany
CZYTAJ RÓWNIEŻ: GIGANTYCZNE trojaczki urodziły się w Łodzi. Lekarze czegoś takiego nie widzieli
Sprawdź: Tajemnicze jezioro Kisajno, z którego wyłowiono Piotra Woźniaka-Staraka [MAPA]