Kobieta została zabrana do szpitala przez karetkę pogotowia. Gdy odzyskała przytomność, powiedziała, że piła alkohol ze znajomymi. Badanie wykazało 3,5 promila. - Czynności w sprawie podejrzenia możliwości spowodowania uszkodzenia dziecka poczętego lub rozstroju zdrowia zagrażającego jego życiu prowadzą radomszczańscy policjanci pod nadzorem prokuratury - powiedział Wojciech Auguścik z radomszczańskiej policji. Kobiecie grozi do 2 lat wiezienia.
Źródło: Radio Łódź