28-letni kierowca opla włączając się do ruchu nie zauważył nadjeżdżającej skody octavii prowadzonej przez 56-latka i w nią uderzył. Uderzenie było tak mocne, że octavia najpierw uderzyła w zaparkowaną fabię, a następnie z impetem wjechała w pieszego przygniatając go do zaparkowanej hondy. Poszkodowany pieszy został przewieziony do szpitala. Niespełna 30-letni mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń ciała. 56-letni kierowca skody octavii był pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miał 1,3 promila alkoholu.
PIJANY kierowca WJECHAŁ w pieszego i go ZMIAŻDŻYŁ. Makabra w Łodzi
2020-01-23
2:37
Koszmarny wypadek na ulicy Tuwima w Łodzi na wysokości salonu Budo-Hurt.