Zwłoki przed wieżowcem przy ul. Lnianej znaleźli sąsiedzi mężczyzny. Okazało się, że to ich 48-letni sąsiad. Mężczyzna prawdopodobnie targnął się na własne życie. Jak podaje Express Ilustrowany, do tragedii doszło po tym, jak jego matka wyszła do kościoła, zamykając go od zewnątrz. Na balkonie śledczy mieli odnaleźli stojący przy barierce taboret.
Polecany artykuł: