Wcześniej na lód próbowały wchodzić dzieci

Pod psem załamał się lód. Na pomoc ruszył strażak, on też wpadł do wody

Wydawać by się mogło, że zamarznięty zbiornik Kępina w Zduńskiej Woli utrzyma ciężar psa. Tak się jednak nie stało. Straż miejska pokazała nagranie z akcji ratunkowej. Strażak wszedł na lód by uratować psa, który rozpaczliwie szczekał, wzywają pomocy. Na nagraniu widać, jak pod strażakiem również załamuje się lód. Chwilę wcześniej na lód próbowały wchodzić dzieci.

Pod psem załamał się lód. Wcześniej próbowały tam wchodzić dzieci

Straż miejska ze Zduńskiej Woli opublikowała nagranie na który widać, jak pod psem załamał się lód. Zwierzę samodzielnie próbowało się wydostać a brzeg. Niestety, z każdym ruchem czworonóg wpadał do wody. W końcu się zatrzymał i zaczął dramatycznie szczekać, wołając o pomoc.

Na miejsce wezwano strażaków. Na nagraniu widać strażaka w specjalnym stroju, który przypięty liną pełznie w stronę psa, gdy już dosięga zwierzęcia, pod psem po raz kolejny załamuje się lód i pod próbującym wyciągnąć go strażakiem również. Oboje lądują w wodzie. Strażak próbuję się przekręcić na plecy i ponownie wraz z psem wpada do wody. W końcu udaje mu się ułożyć na plecach i usadowić psa na swoim brzuchu. Rozkłada ręce na lód, by koledzy bezpiecznie wyciągnęli ich na brzeg.

Jak informuje straż miejska, nim pies wpadł do wody, chwile wcześniej na lód próbowały wejść dzieci. Na szczęście zmoczyły tylko buty.

Pies trafił do lecznicy Przychodnia Weterynaryjna Zduńska Wola i już czuje się lepiej - wrócił już do domu. Trwają czynności wyjaśniające okoliczności wydostania się psów z posesji

Super Express Google News
Autor: