Dwa dni temu (30 sierpnia) policjanci z wydziału kryminalnego komendy miejskiej w Łodzi dotarli pod ustalony w trakcie poszukiwań adres w dzielnicy Warszawa Mokotów, gdzie miał ukrywać się 23-letni Patryk K. Miejsce jego ostatniego pobytu dotyczyło łódzkiego śródmieścia, gdzie od dłuższego czasu nie był widziany. - Poszukiwania prowadzono od 2015 roku. Wśród podstaw prawnych znalazło się aż 12 listów gończych oraz 96 zarządzeń ustalenia miejsca pobytu i 18 nakazów doprowadzenia do Aresztu Śledczego. Jak wynikało z materiałów poszukiwany był przez różne sądy i prokuratury na terenie kraju do spraw związanych z kradzieżami informacji i uszkadzaniem danych teleinformatycznych, ale także za zwykłymi kradzieżami i kradzieżami z włamaniem, paserstwo, oszustwa w tym oszustwa komputerowe i ubezpieczeniowe - opisuje policja z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Czytaj też: Prokuratura: Artur W. przyznał się zabójstwa 20-latki ze Zduńskiej Woli [AKTUALIZACJA]
Poszukiwany Patryk K. zmienił się nie do poznania
Kiedy to specjalna grupa poszukiwaczy z KMP w Łodzi dotarła na Mokotów, funkcjonariusze upewnili się, że w wytypowanym lokalu jest 23-latek, zabezpieczyli ewentualne drogi ucieczki. 23-latek został zatrzymany tuż po wyjściu z mieszkania. Był bardzo zaskoczony.
Mężczyzna, w okresie, kiedy się ukrywał, zmienił wygląd. Zapuścił brodę i wąsy, schudł blisko 30 kg, zrobił sobie tatuaże, zmienił także sposób ubierania. Z ustaleń policji wynika, że za uzyskane z przestępczego procederu pieniądze wynajmował mieszkania, gotówkę wydawał także na narkotyki i bogate życie rozrywkowe.
Wewnątrz wynajmowanego mieszkania na stole leżała dilerka z marihuaną, a w kącie pokoju namiot, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Okazało się, że w środku przy wsparciu lamp i innych urządzeń zorganizowano uprawę konopi indyjskich. Krzaki tej odurzającej rośliny miały już około 40 cm wysokości. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli dilerki z narkotykami, wiele telefonów komórkowych i karty sim oraz kilka luksusowych zegarków i karty bankomatowe. Zabezpieczono też wszelkie nośniki pamięci, jak i jednostki centralne, które służyły mu do dokonywania przestępstw.
Policjanci zatrzymali także 25-latka z Warszawy, który również znajdował się w mieszkaniu. Patryk K. trafił już za kraty Aresztu Śledczego i będzie skrupulatnie rozliczany w sprawie 126. postępowań przygotowawczych z całego kraju.