Łodzianie muszą być przygotowani na to, że przez protest w sądzie spędzą więcej czasu

i

Autor: pixabay.com /CC0 fot. fulopszokemariann Łodzianie muszą być przygotowani na to, że przez protest w sądzie spędzą więcej czasu

Pracownicy sądów chcą podwyżek. Jeśli przedłużą protest sparaliżują pracę placówek

2018-12-11 10:51

Protestują pracownicy administracyjni, protokolanci i asystenci. W łódzkich sądach brakuje do nawet 80 procent pracowników. Podobnie, jak policjanci, poszli na masowe zwolnienia lekarskie.

Powodem protestu są niskie wynagrodzenia. Łodzianie muszą być przygotowani na to, że przez protest w sądzie spędzą więcej czasu. - Mamy bardzo duże utrudnienia w funkcjonowaniu sądów. W biurze obsługi interesanta w Sądzie Okręgowym, zamiast czterech okienek, jest otwarte jedno - mówi Monika Pawłowska-Radzimierska z Sądu Okręgowego w Łodzi. - Jeżeli pracownicy zdecydują się kontynuować protest i nieobecności, niewątpliwie będziemy mieli bardzo poważny problem z tym, żeby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie sądu - dodaje.

Na tę chwilę nie wiadomo, jak długo może potrwać protest.

Pracownikom sądów chodzi o podwyżki, które są im obiecywane od lat. Wielu z protestujących zarabia najniższą krajową.

ZOBACZ TEŻ: Nauczyciele z Łodzi planują protest! Do końca grudnia mają zadecydować, kiedy i w jakiej formie

Zobacz TO WIDEO: