Prokurator zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu! Wpadł na "Trzeźwym poranku"

2024-01-05 13:18

Prokurator prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim został zatrzymany na prowadzeniu auta pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło 2 stycznia, gdy mężczyznę skontrolowali na ulicach miasta policjanci w ramach akcji "Trzeźwy poranek". Kierowcę przebadano alkomatem, ale z uwagi na nieskuteczne próby ostatecznie pobrano od niego krew. Miał ponad promil alkoholu.

Prokurator zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu! Sąd Najwyższy uchylił mu immunitet

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express, Shutterstock Prokurator prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim został zatrzymany na prowadzeniu auta pod wpływem alkoholu. Sąd Najwyższy uchylił mu immunitet

Prokurator z Piotrkowa Trybunalskiego prowadził auto pod wpływem alkoholu

Prokurator z Piotrkowa Trybunalskiego, który prowadził auto pod wpływem alkoholu, usłyszał już w tej sprawie zarzuty. Mężczyzna wpadł w czasie rutynowej kontroli w Piotrkowie 2 stycznia, gdy policjanci prowadzili działania pod hasłem "Trzeźwy poranek". Został kilkukrotnie przebadany alkomatem - jeden z wyników pokazał ponad promil alkoholu - ale inne próby były nieskuteczne, wobec czego zdecydowano o pobraniu od niego krwi. W drugiej części procedury brał już udział przełożony prokuratura - badanie potwierdziło, że kierowca miał ponad promil alkoholu. Tego samego dnia postępowanie w tej sprawie wszczęła prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim, ale zostało ono przeniesione do Prokuratury Okręgowej w Płocku decyzją Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

- Otrzymaliśmy materiały w tej sprawie już 2 stycznia i wystąpiliśmy do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, która 3 stycznia uchyliła immunitet podejrzanemu prokuratorowi. Tego samego dnia usłyszał on zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, ale odmówił składania zeznań - wyjaśnia Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.

Osobną kwestią pozostaje odpowiedzialność zawodowa prokuratora, który w przypadku udowodnienia winy odpowie również przed rzecznikiem dyscyplinarnym przy Prokuraturze Regionalnej w Łodzi.

80-letni Wiesław S. zabił dwie kobiety na pasach, bo wyprzedzał. Szokujące szczegóły wypadku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki