Spacerujących po Piotrkowskiej Niemców napadła grupa łysych mężczyzn, którym nie spodobało się, że słyszą język niemiecki

i

Autor: Archiwum serwisu Spacerujących po Piotrkowskiej Niemców napadła grupa łysych mężczyzn, którym nie spodobało się, że słyszą język niemiecki

Przyjechali do Łodzi zwiedzić miasto. Zostali pobici, bo mówili po niemiecku

2017-12-04 11:03

Trzech Niemców zostało dotkliwie pobitych na ulicy Piotrkowskiej. A wszystko przez to, że mówili po niemiecku.

Do zdarzenia doszło nad ranem w minioną niedzielę (3 grudnia). Jak opisuje Dziennik Łódzki, spacerujących po Piotrkowskiej Niemców napadła grupa łysych mężczyzn, którym nie spodobało się, że słyszą język niemiecki. Jeden z Niemców miał zostać uderzony w twarz butelką od piwa. Kiedy agresor zaczął uciekać, koledzy pobitego chcieli go schwytać. Wtedy zostali przewróceni i skopani przez pozostałych napastników.

Najbardziej poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala. Wyszedł jeszcze tego samego ranka na własne życzenie.

Zawiadomiona o zdarzeniu policja od razu sprawdziła teren przyległy do klubów, przy których miała miejsce napaść. - Poszkodowany został poproszony o złożenie zawiadomienia. Miał to zrobić w Pabianicach, gdzie się zatrzymał. Gdy usłyszał, że musi poczekać ok. godzinę na przeprowadzenie z nim czynności, wyszedł z komendy i już nie wrócił - mówi dla Dziennika Łódzkiego Aneta Sobieraj z KWP w Łodzi.

Jak w materiale DŁ opisuje znajomy pobitego, Niemcy przyjechali do Łodzi, by zwiedzić miasto. Na co dzień pracują dla jednej z firm motoryzacyjnych w Warszawie.

Czytaj też: Strzelanina w Łodzi na Bałutach. Pijany policjant strzelał ze służbowej broni 31 razy