Ciała matki i syna w mieszkaniu w Radomsku. Doszło do zbrodni?

i

Autor: Shutterstock Prokuratura w Radomsku prowadzi śledztwo w związku ze znalezieniem ciał kobiety i mężczyzny w mieszkaniu przy ul. Jagiellońskiej. To prawdopodobnie 74-latka i jej 32-letni syn, którzy byli zameldowani w lokum, zdj. ilustracyjne

Doszło do zbrodni?

Matka z synem znalezieni martwi w mieszkaniu. Nie wykluczono działania osób trzecich!

2024-09-03 12:18

Prokuratura w Radomsku prowadzi śledztwo w związku ze znalezieniem ciał kobiety i mężczyzny w mieszkaniu przy ul. Jagiellońskiej. To prawdopodobnie 74-latka i jej 32-letni syn, którzy byli zameldowani w lokum. Ich tożsamość będzie można 100-procentowo potwierdzić dopiero po sekcji zwłok. Po wstępnych oględzinach z udział prokuratora nie wykluczono, że do ich śmierci przyczyniły się osoby trzecie.

Ciała matki i syna w mieszkaniu w Radomsku

Czy w mieszkaniu przy ul. Jagiellońskiej w Radomsku doszło do zbrodni? Na miejscu odbyły się wstępne oględziny ciał kobiety i mężczyzny, prawdopodobnie matki i syna, które przeprowadzono w dniu ich ujawnienia, czyli w poniedziałek, 2 września. W lokum mieszkali 74-letnia kobieta i 32-letni mężczyzna, a ich ciała znajdowały się w stanie rozkładu.

Zwłoki ujawniono w jednym z pomieszczeń mieszkania zamkniętym od środka, ale mimo to nie wykluczono, że do zgonu mieszkańców Radomska doprowadziły osoby trzecie.

- Na miejscu zdarzenia zabezpieczono nie tylko ciała, które zostaną teraz poddane sekcji zwłok, ale również inne dowody, których analiza ma doprowadzić do ustalenia przyczyn śmierci obu osób. Będziemy ponadto potwierdzać ich tożsamość - wyjaśnia w rozmowie z "Super Expressem" Dorota Mrówczyńska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Termin przeprowadzenia sekcji zwłok nie został jeszcze wyznaczony.

Przejechała autem swojego chłopaka. Sąd uznał, że to było zabójstwo
Listen on Spreaker.